Twórcy bez względu na rodzaj profesji mają zwykle wielką potrzebę, aby poruszać w swej twórczości ważne tematy. Jednym z nich jest niewątpliwie wojna, która towarzyszy ludzkości od jej zarania. Jest ona przedstawiana w dziełach na rozmaite sposoby, przedstawmy więc najważniejsze z nich.
Opisy wojenne
Zacznijmy od tekstów kultury, które mają bodaj najstarszy rodowód. Chodzi o opisy zmagań wojennych. Pierwsze z nich powstały zapewne na długo przed pojawieniem się pisma. W starożytności zajmowali się tym poeci oraz dziejopisowie (dziś powiedzielibyśmy, że historycy). O starciach między wrogimi wojnami opowiadał niegdyś Homer. Tradycja głosi, iż był ślepcem, stąd też przypuszcza się, iż mógł być bardem, który recytował strofy odnoszące się do słynnej i na poły legendarnej Wojny Trojańskiej. Zresztą w zamierzchłych bardzo czasach ten rodzaj przekazywania z pokolenia na pokolenie wiedzy o bogach, ludziach i historii było czymś naturalnym.
Wojna wówczas była postrzegana jako coś koniecznego, a udział w niej okrywał chwałą. Czymś zaszczytnym było polec na placu boju z mieczem lub innym orężem w dłoni. Podobnie było później, w Średniowieczu. Kanonicznym tekstem jest Pieśń o Rolandzie, do dziś zaś powstają rozmaite wariacje na temat Legend Arturiańskich. Bitwa była okazją, by odznaczyć się męstwem, ewentualnie dać się poznać jako ostatni z tchórzy.
Równolegle pojawiały się głosy rozmaitych twórców, choć nieco odosobnione, że wojna jest czymś złym, nieraz podyktowane to było Dekalogiem bądź nauczaniem Chrystusa. Narodzenie się pacyfizmu wymagało czasu…
Wojna w metaforze
Po II Wojnie Światowej wielu twórców i myślicieli zastanawiało się nad tym, jak w obliczu tego, co się stało (komory gazowe, łagry, itd), powinna wyglądać sztuka lub też, czy w ogóle ma ona rację bytu. Niektórzy twórcy zrezygnowali z dosłownego opowiadania o wojnie, lecz zaczęli używać języka bogatego w metafory. Dotyczy to choćby literatury, za powieści antywojenne uznawane są na przykład Władca Much (dzieci na bezludnej wyspie tworzą coś na kształt państewka totalitarnego) czy Rzeźnia nr 5, w której jedyna droga ucieczki przed absurdem wojny jest odlot.
Tego rodzaju zabiegi stylistyczne nieobce są również artystą piszącym teksty do piosenek rockowych, wiele znanych kapel wylansowało antywojenne songi.