Kwas askorbinowy – pod tą nazwą kryje się popularna witamina C. Znamy ją wszyscy. Łykamy ją wszyscy. Dlaczego? Bo to jeden z najważniejszych, należących do grupy nasyconych alkoholi polihydroksylowych, związków organicznych, który musimy zażywać, aby nasz organizm odpowiednio i zdrowo się rozwijał. Witamina C dostarczona w pokarmie szczególnie pełni funkcję naturalnego przeciwutleniacza. Gdzie zatem jest jej najwięcej? Jakie naturalne bogate w nią produkty spożywać?

Naturalne produkty i witamina C

Witamina C, która jest w naturalnych produktach, ma ogromne zalety. Charakteryzuje się np. wtedy większą aktywnością niż syntetyczny kwas askorbinowy. Po prostu znacznie lepiej i łatwej się wchłania, a co za tym idzie, dłużej utrzymuje tzw. stężenie terapeutyczne w organizmie. Co jeszcze istotne, nie można jej przedawkować i jest niezwykle smaczna. Teraz już wiadomo, dlaczego nasza codzienna dieta powinna być bardzo bogata przede wszystkim w owoce i warzywa (też w ryby, nabiał, w których witamin c występuje w mniejszych ilościach). Są one bowiem wspaniałym, nieskończonym źródłem tej witaminy. Ale zanim się je spożyje, trzeba wiedzieć, jak w stu procentach wykorzystać właściwości witaminy i co jest dla niej bezpieczne. Mrożenie czy kiszenie jest dobre; gotowanie nie, chyba że jedynie na parze. Lepsze będą też warzywa i owoce w całości niż mocno rozdrobnione w postaci przecierów i koktajlów.

Co ma najwięcej witaminy c? Sprawdźmy!

Na pierwszy ogień weźmy warzywa. Tak. One mają najwięcej witaminy C w 100 g świeżej masy produktu. Papryka ma jej do 200 mg, nać pietruszki – 269 mg, kalarepa od 70 do 100 g, brukselka od 65 do 145 mg; brokuły minimum 65, maksimum 150 mg, a kapusta od 35 do 70 mg. Jest jeszcze szpinak (40-84 mg), fasolka fasolka szparagowa (25-30 mg), rzodkiewka (25 mg), sałata (12-30 mg) i pomidory (5-33 mg). Najmniej witaminy C jest w marchwi (2 mg) i buraczkach (8 mg). Jeśli natomiast zdecydujemy się na owoce, to szczególnie zacznijmy od owoców dzikiej róży. Ona ma tej witaminy od 250 do 800 mg. Świetna jest też czarna porzeczka (150-300 mg), truskawka (46-90 mg), kiwi (84 mg) oraz grejpfruty (30-70 mg).

Co może być zaskakujące, cytryny i pomarańcze są na dalszym miejscu, bo mają witaminy c maksimum 50 i 60 mg. Najmniej jest jej w jabłuszkach (0,5 do 20 mg), gruszkach (4 mg), śliwkach (5 mg), bananach (7-14 mg) oraz orzechach włoskich (3 mg). A inne produkty pochodzenia roślinnego lub same rośliny? Są takie, które mają witaminy c bardzo dużo, np. rokitnik (do 900 mg), pokrzywa (600 mg) czy szczypiorek (524 mg). Co ciekawe igliwie sosny i świerku ma jej do 250 mg, a owoce jarzębiny 100 mg! Wiedząc już co ma najwięcej witaminy c, łatwiej można ułożyć swój najlepszy jadłospis.