Sen o zmarłej osobie jako żywej
Świat alternatywny

Sen o zmarłej osobie jako żywej

Właściwie chyba każdemu śniła się zmarła osoba, która we śnie została przedstawiona jako żywa. Niektórzy chcieliby wierzyć, że zmarli w ten sposób odwiedzają nas, aby przynieść pocieszenie i dać znać, że u nich jest wszystko OK. Trudno udowodnić, że tak wcale nie jest, ale jeszcze trudniej potwierdzić słuszność podobnego mniemania.

My w każdym razie inaczej rozumiemy podobne sny. Przy czym wytłumaczeń może być co najmniej kilka.

Zacznijmy więc od najprostszego.

Żałoba

Zmarli, którzy się nam śnią, często za życia należeli do bliskich nam osób. Nierzadko jest tak, że niedługo po pogrzebie pojawiają się sny, w których się pojawiają. To może być przejaw tęsknoty do człowieka, który nas odumarł. Sen jest jak gdyby namiastką dalszej jego obecności. Widzimy go, słyszymy, a nieraz nawet dotykamy… Mowa rzecz jasna o wyobrażeniu tej osoby, a nie o niej samej. Jest to kontynuacja żałoby, czyli przygotowywanie się na życie bez zmarłej osoby.

Tęsknota

W snach nierzadko spełniają się nasze marzenia, zarówno te bardziej jak i mniej uświadamiane. Tak też może być i w tym przypadku. Bardzo chcielibyśmy, aby osoba, która nas opuściła na zawsze, wciąż z nami była. Dlatego też podświadomość tworzy namiastkę tego.

Znaczenie symboliczne

Osoba, która zmarła, a pojawia się we śnie wyobraża wskrzeszenie, zmartwychwstanie. Nie musi wcale chodzić o religijny aspekt tego zjawiska, a raczej symboliczny. Przywrócony do życia zmarły reprezentuje odrodzenie się rozmaitych nadziej, przełom w naszym życiu duchowym. Ma więc bardzo optymistyczne przesłanie. Byliśmy niczym umarli, ale powracamy do świata żywych – gotowi, by stawić czoło wyzwaniom.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *