Ostatnio dość sporo pisaliśmy o zdrowotnych właściwościach naparu z zielonej herbaty, tym razem poświęcimy nieco miejsca jej krewniaczce, czyli herbacie oolong. To jeszcze dość mało popularna u nas odmiana suszu. Dlatego tym chętniej o niej piszemy, zwłaszcza że warto się nią delektować.
Co to właściwie za herbata?
Zacznijmy może od wymowy jej nazwy, żeby nie popełnić gafy w sklepie herbacianym lub podczas rozmowy z trochę lepiej poinformowanymi znajomymi. Oczywiście możemy mówić, jak jest napisane, czyli oolong, zaczynając od dwóch “o”, rozmówca mniej więcej powinien wiedzieć, o co nam właściwie chodzi. Ale jeśli chcemy być nieco poprawniejsi, wymawiajmy nazwę raczej jako “wulong”.
Skoro nazwa nie budzi już naszych wątpliwości, idźmy dalej. Czyli – co to właściwie jest za herbata? Otóż powstaje z bardzo dobrej nam znanej rośliny, mianowicie z liści herbaty chińskiej (Camellia sinensis). Z niej wywodzą się również takie herbaty jak zielona czy czarna. Różnica tkwi w szczególe, a mówiąc precyzyjnie procesie przetwarzania. Herbatę zwykle poddaje się procesom chemicznym. Kiedy trwają one dłużej, liście czernieją, mamy wówczas do czynienia z herbatą czarną, a gdy trwa stosunkowo krótko zachowają wiele ze swojej naturalnej barwy i otrzymujemy zieloną. Gdzieś pomiędzy nimi należałoby umieścić herbatę oolong. Natomiast od jej gatunku i producenta zależy to, jaki przybierze barwy, ich rozpiętość sięga bowiem od zielonych po czarnobrązowe.
Podobnie też jest ze smakiem. Podczas degustacji wyczuwamy zarazem podobieństwo do czarnej jak i zielonej herbaty.
To samo odnosi się do składu i właściwości zdrowotnych. Napar z oolonga dostarcza nam wielu witamin i mikroelementów. Jeden kubek tej herbaty zapewnia nam dzienne zapotrzebowanie na:
Magnez – 1%
Potas – 1%
Fluorki – 5-24%
Magnez – 2%
Do tego dodajmy jeszcze 36 mg kofeiny. Nie jest to tak stężona dawka jak w herbacie czarnej, nie mówiąc już o kawie, dlatego poleca się spożywanie tej herbaty (oczywiście w rozsądnych dawkach, a nie na przykład w liczbie kilkunastu filiżanek na dzień) także tym, którzy wolą lub są zmuszeni unikać kofeiny.
Oolong a metabolizm
Oolong usprawnia nasz metabolizm, pomagając spalić tłuszcz. Dlatego też przez niektórych znawców napar z tego suszu polecany jest wszystkim tym, którzy planują lub już podjęli się wyzwania zrzucenia wagi.
Spokój i sprawny umysł
Herbata obfituje w cenną L-teaninę oraz aminokwasy. A to te składniki odpowiadają za spokój i złagodzenie skutków stresu. Poza tym poprawiają zdolność do koncentracji i usprawniają działanie umysłu.
