Rooibos to dobrze nam znana herbatka z czerwonokrzewu. Blisko z nią spokrewniona jest inna roślina z Afryki – mianowicie Honeybush, czyli po naszemu miodokrzew. Powiedzmy sobie więc nieco o tym, jakie zdrowotne korzyści może nieść ze sobą spożywanie naparu sporządzonego z owej pożyteżnej rośliny.

Honeybush – dobry dla wszystkich

Susz wytworzony z miodokrzewu oczywiście nie jest herbatą, dlatego nazywamy go herbatką. Ma to swoje zalety. Nie zawiera kofeiny, a jedynie śladową ilość taniny. To dobra wiadomość dla osób, które z różnych względów nie reagują dobrze na moc kofeiny. Z reguły poleca się go dzieciom i osobom w podeszłym wieku, ale także uskarżającym się na dolegliwości układu pokarmowego… Ale właściwie każdy może znaleźć w nim coś dla siebie, choćby przyjemny, naturalnie słodki smak. Nic więc dziwnego, że rastafariańscy szamani dodawali go do ziołowych mikstur, aby zatuszować nieco ich gorzkawy lub cierpki posmak.

Mimo, że honeybush nie ma kofeiny i specjalnie nas nie pobudza, to i tak warto sporządzać z niego herbatkę. Nie jest bowiem pozbawiony korzystych dla naszego organizmu substancji

Bogaty w przeciwutleniacze

Roślina ta bogata jest w przeciwutleniacze, a jak wiemy, są one silnym środkiem prewencyjnym w stosunku do wielu chorób, w tym na przykład nowotworowych. Poza tym miodokrzew obfituje w mikroelementy, jak choćby tak nam potrzebny potas czy wapń oraz magnez, którego z reguły nie mamy w nadmiarze.

Dobry dla nerwusów

Wobec tego co się dzieje na świecie trudno zachować stoicki spokój, szczególnie osobom o nerwowym charakterze. Polecamy im zrobić napar z miodokrzewu, gdyż ma on kojące właściwości.

Na przeziębienie

Naukowcy z południowoafrykańskiego uniwersytetu przeprowadzili szereg badań nad zawartością miodokrzewu. I okazało się, że ma on pinitol, który nie tylko działa jako naturalny środek wykrztuśny – poleca się go kaszlącym – ale reguluje gospodarkę insulinową organizmu.

Herbatka na sen

Zwykle odradza się picia na sen herbaty, nie wspominając nawet o kawie. Tymczasem przyjemnie pokrzepić się jakimś naparem. Polecamy zatem miodokrzew, który odpręży nas i zadziała jako łagodna mikstura nasenna.

Wspomnijmy na koniec, że coraz popularniejszy honeybush smakuje równie dobrze pity na ciepło jak i zimno, również w połączeniu z innymi napojami, przez co wzbogaca czy wręcz uszlachetnia ich smak.