Gniezno to kolebka polskości, którą odwiedzają więksi i mniejsi pasjonaci historii i polskiej kultury. Tym niemniej miasto to – choć piękne i zabytkowe – nie cieszyło się długo statusem stolicy Polski. Już w pierwszej połowie XI wieku Wielkopolska – zatem i Gniezno – zostały spustoszone przez władcę czeskiego Brzetysława. W 1049 Kazimierz Odnowiciel stolicą ustanowił Kraków, gdyż na Śląsk nie miał specjalnie wstępu. Przez kolejne stulecia ośrodkiem polskiej władzy był Gród Kraka, aż do czasu, kiedy pewien król przeniósł ośrodki władzy do Warszawy? Kim była ta koronowana głowa i czemu to zrobiła?
Wyjawiamy kulisy tego wiekopomnego wydarzenia!
Względy, które zadecydowały o przenosinach
Królem, który postanowił przenieść stolicę do Warszawy był wywodzący się ze szwedzkiej dynastii Zygmunt III Waza, zresztą syn szwedzkiego króla Jana III Wazy. Nie zrobił tego z jednego tylko powodu, lecz wpływ na to miało kilka istotnych pod względem geopolitycznym czynników. Poza tym nie stało się to nagle, a proces translokacji trwał dość długo, właściwie ponad dwa stulecia. Za datę przenosin uznaje się 1596, przy czym jest to data raczej umowna. Ostatecznie dwór został przeniesiony w 1609 roku. Warto tu nadmienić, że Kraków nie został pozbawiony wszelkich funkcji. Owszem, sejd odtąd obradował w Warszawie, król również rzadziej przebywał w Małopolsce, ale insygnia królewskie wciąż znajdowały się w Grodzie Kraka – natomiast przyszli królowie właśnie w nim byli koronowani.
Zacznijmy od pierwszego względu, który do tego doprowadził. Miał on po części wymiar osobisty. Otóż Zygmunt III Waza pragnął mocno zasiąść na szwedzkim tronie. Jeżeli spojrzymy na mapę Polski – historyczną lub aktualną – wówczas ujrzymy, że Kraków jest bardziej oddalony od Bałtyku i Szwecji niż Warszawa. A jako że Warszawa stanowiła już od jakiegoś czasu dość prężne i wciąż się rozwijające miasto, ze sporą liczbą mieszkańców, siecią handlową, itd… – to wybór wydaje się całkiem słuszny.
Kolejna sprawa ma wymiar ponadosobisty. Chodzi o narodziny Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Wprawdzie oficjalnie została utworzona w 1569 roku, tym niemniej już odpowiednio wcześniej zanosiło się, że do zawarcia takiego paktu dojdzie. Kraków więc znajdował się niejako na uboczu, z kolei Warszawa stanowiła miasto usytuowane w centralnej części nowego bytu państwowego.