byczyna atrakcje
Turystyka

Byczyna – atrakcje

Wprost przepadamy za zwiedzaniem słynnych na cały świat i zabytkowych miast. Tym niemniej lubimy również gościć w nieco mniej oczywistych lokalizacjach, w których nie panuje typowo turystyczny gwar. Do takich zalicza się miasteczko Byczyna w województwie opolskim. Udaliśmy się tam, aby opisać Wam, co kryje w sobie ciekawego.

Byczyna – atrakcje turystyczne

Najpierw liźnijmy nieco historii, wszakże wychodzimy z założenia, że zanim się gdzieś pojedzie, dobrze nieco o danym miejscu poczytać. Nie muszą to być opasłe tomy przeprowadzające nas przez wielosetletnie dzieje miasta, ale na dobry początek wystarczy podręczna monografia.

Skąd się wzięła nazwa “Byczyna”? Pierwszy trop kieruje nas w stronę byków. I nie jest to mylna wskazówka, rzeczywiście w bardzo dawnych czasach w rejonach dzisiejszego miasta mieściło się obszerne klepisko, na którym wypasano bydło. Być może także nim handlowano, gdyż przecinały się tu ważne szlaki handlowe na osiach wschód-zachód oraz północ-południe.

Byczyna to jedna ze starszych miejscowości na śląsku. Dość powiedzieć, że już przed 1054 rokiem pełniła ważną funkcję kościelno-administracyjną. Tutaj bowiem mieściła się wówczas siedziba biskupa wrocławskiego. W następnym stuleciach nie ominęły Byczyny. Stąd też wskutek pożarów i bombardowań zabytkowe budynki obracały się w gruz.

Wiele z nich ucierpiało w 1945 roku, kiedy Armia Czerwona, delikatnie mówiąc, mało dbała o to, aby ocalić wspaniałe konstrukcje, również broniący się bądź wycofujący Niemcy mieli zdecydowanie inne priorytety.

Na szczęście ostały się mury obronne z XIV-XV wieku, które okalają byczyński rynek i bezpośrednie okolice. Niegdyś towarzyszyły im liczne baszty, obecnie możemy podziwiać tylko kilka wież bramnych.

Miłośnicy historii i klimatów późnośredniowiecznych powinni tu czuć się jak u siebie. Mamy przecież również gotycki kościół ewangelicki. A dla zwolenników sztuki baroku – świątynia pw. Św. Trójcy.

Jest też pomnik upamiętniający jedną z ważniejszych bitew stoczonych na Śląsku. Określa się ją “Bitwą pod Byczyną”, która odbyła się prawdopodobnie w dzisiejszych podbyczyńskich Roszkowicach. Tutaj niegdyś Jan Zamoyski z wojskami rozgromił siły wspierające Maksymiliana III Habsburga, który pretendował do polskiego tronu.