ptak z czerwonym ogonem
Świat zwierząt

Ptak z czerwonym ogonkiem

Rozpoznanie niektórych ptaków nie sprawia większych kłopotów – także tym, którzy niewiele wiedzą na temat tych stworzeń. Tożsamość innych jest jednak zdecydowanie trudniejsza do odgadnięcia. Co wówczas robimy? Zapamiętujemy cechę szczególną (może nią też być – nieco paradoksalnie – brak takich cech) i próbujemy ją przyporządkować do któregoś z gatunków. Atrybutem takim może być kolor ogona. Jeśli jest on jaskrawy, wówczas łatwo zwrócić nań uwagę. Dajmy na to, że jest czerwony, czy poprzez tę cechę uda nam się zidentyfikować któregoś z żyjących w Polsce ptaków?

Jaki ptak ma czerwony ogon?

Wśród polskich gatunków spotykamy ptaki z rudymi ogonkami, owszem, ale czerwonymi? No właśnie, nie jest to już takie pewne. Przejrzeliśmy atlas ptaków, które mogą być w Polsce zauważone, i natrafiliśmy na zagwozdkę. Nawet gatunki, które wyróżnia czerwony brzuszek – jak choćby gil – nie mają ogona o takim samym ubarwieniu, lecz jest on zwyczajnie czarny. Natomiast rude ogonki, jakie mają choćby pleszka czy kopciuszek, tylko przy wielkiej sile woli można by uznać za czerwone. Taki jest fragment ogona krzyżodzioba modrzewiowego. Ale nie jest to często spotykany w Polsce ptak, poza tym czerwień stanowi główny element jego upierzenia, więc czerwonawy ogonek trudno uznać za znak szczególny.

Czy więc musimy ogłosić naszą klęskę, oznajmiając, że nie udało nam się znaleźć ptaka z czerwonym ogonem? Nie do końca. Poszerzyliśmy poszukiwania i zaczęliśmy się baczniej przyglądać ptaszęcym podogonom. I okazało się, że szereg dzięciołów ma czerwone wyraźnie odcinające się od reszty upierzenia podogonia! Zaliczamy do nich dzięcioły: dużego, średniego, białogrzbietego oraz zwanego syryjskim. Najpospolitszy jest pierwszy gatunek, często spotykany jest także drugi; dużo rzadsze są dwa pozostałe, które mają większe wymagania co do siedlisk i żerowisk.