Miło jest przysiąść w przytulnym kąciku z ulubioną książką i kubeczkiem czarnej herbaty. Jako smakosze, nie musimy do niej niczego dodawać, nie mówiąc nawet o średnio zdrowym cukrze. Ale są i takie chwile, kiedy ciągnie nas w stronę eksperymentu. Przyjemnie by n aprzykład było spróbować czegoś choć trochę egzotycznego. W takim razie – czemu by to nie miała być herbata z imbirem i pomarańczą?
Egzotyka w Twoim domu
O właściwościach herbaty, zarówno zielonej jak i czarnej, nie trzeba już chyba więcej pisać. Poświęciliśmy temu niejeden artykuł. Przypomnijmy tylko, że obfituje ona w przeciwutleniacze, które mają szerokie spektrum działania, między innymi spowalniają procesy starzenia (wywołane przez te demoniczne wolne rodniki!). Poza tym mają flor, który przeciwdziała tworzeniu się próchnicy.
Jeszcze więcej korzyści zdrowotnych będziemy mieli, gdy dodamy do herbaty skórkę z cytryny oraz imbir. Pierwsza ma szereg właściwości prozdrowotnych, między innymi pomaga w problemach z trawieniem, niektórzy zaś twierdzą że łagodzi objawy zgagi. Natomiast drugi odznacza się własnościami przeciwzapalnymi, co przydatne jest na przykład na wypadek przeziębienia; dodatkowo – rozgrzewa, co w chłodne i szare dni jest zaletą nie do przecenienia.
Herbata z imbirem i pomarańczą – przepis
W porządku wystarczy tej gadaniny. Przejdźmy do konkretów. Przyrządźmy ten pyszny napój. I ni epatyczkujmy się, niech będzie dla czterech osób. Wrzućmy do zaparzacza od 4-8 torebek z czarną herbatą (ewentualnie odpowiednią ilość sypanej), dodajmy do niego skórkę ze średnich rozmiarów pomarańczy (bez białych elementów o gorzkim smaku) i łyżeczkę (lub więcej, jak kto woli) świeżo startego imbiru. Zalejmy top wrzątkiem i odczekajmy jakieś 10 minut, aby mikstura nabrała optymalnego aromatu.
Jeśli chcemy, zaprośmy towarzystwo, które doceni całkiem nowy smak herbaty i nie przestanie o nim myśleć!
Na ciepło i na zimno
Herbata z imbirem i pomarańczą przypadnie nam do gustu zarówno podczas srogiej zimy jak i w zenicie lata. Rzecz bowiem pijemy na ciepło lub na zimno (możemy dodać kostkę lodu) – zależnie, jak wolimy.
