Seks to sfera, która dotyczy praktycznie każdego dorosłego. Jest to bardzo różnorodna część życia, każda osoba lubi w nim i docenia coś innego. Bez wątpienia współżycie seksualne jest jedną z przyjemniejszych form spędzania czasu. Jest jednak grupa osób, która może obawiać się o etyczną stronę niektórych form obcowania płciowego. Są nimi katolicy i osoby szczególnie wierzące.

Jeśli jesteś jedną z takich osób i zastanawiasz się nad tym, czy w sypialni podczas nocnych igraszek grzeszysz, to koniecznie powinieneś zapoznać się właśnie z tym tekstem.

Petting i grzech

Seks można uprawiać na bardzo wiele różnych sposobów. Oprócz klasycznej formy stosunku, czyli seksu polegającego na penetracji wnętrza pochwy za pomocą penisa, istnieje także petting oraz miłość francuska. Są to równie popularne i często wybierane metody stosunku seksualnego. Czym jest petting i czy jest to niezgodne z nauczaniem Kościoła Katolickiego? Petting to po prostu stosunek seksualny podczas którego nie dochodzi do bezpośredniej penetracji pochwy przez penisa.

Różne formy zaspokajania seksualnego

Może to być: “palcówka”, stosunek udowy, stosunek między-piersiowy, ręczna stymulacja członka partnera, czy też stosunek między stopami. Oczywiście tak jak w przypadku tradycyjnej metody współżycia, w pettingu chodzi oczywiście o wspólną przyjemność obojga partnerów. Metody te są możliwe do wykonania zarówno przez partnerów różnej płci jak i tych o tej samej płci.

Jeżeli chodzi o nauczanie i doktrynę Kościoła Katolickiego w tej kwestii, to jednoznacznie należy stwierdzić, że petting jest grzechem. Seks jest bowiem dozwolony jedynie w małżeństwie oraz tylko jeżeli może prowadzić do zapłodnienia partnerki. Petting to seks bez penetracji pochwy, dlatego z góry należy nazwać i zakwalifikować go jako grzech. Nie ma na to wpływu czy jest on praktykowany przez małżeństwo czy też nie.