W czasach, gdy jeszcze nikomu nie śniło się o żyroskopie, swoją pozycję na morzu żeglarze określali przy pomocy położenia nad horyzontem ciał niebieskich, czyli planet i gwiazd. Do tego celu służył przyrząd zwany astrolabium.
Komu przypisuje się wynalezienie astrolabium
Nie jest dokładnie ustalone, kto wynalazł ten przyrząd, lecz jego powstanie przypisuje się filozofce i matematyczce greckiej – Hypatii, żyjącej w IV wieku naszej ery, albo Hipparchowi – geografowi, matematykowi i astronomowi greckiemu, który żył w II wieku przed naszą erą. Jedno jest pewne – od czasu skonstruowania tego urządzenia, astrolabium używane było aż do XVIII wieku, gdy skonstruowano nowy przyrząd – sekstant – kątomierz lusterkowy, a później chronometr.
Jak jest zbudowane i do czego służy astrolabium
Najprostszy model astrolabium zbudowane jest z okrągłej, mosiężnej płyty z wyrytymi na jej powierzchni liniami wysokości konkretnego ciała niebieskiego, widocznego nad horyzontem. Oprócz tych danych znajdują się również linie azymutu oraz koła godzinne. Przez środkową część przechodzi linia oznaczająca północny biegun nieba. W innej bardziej zaawansowanej wersji na płycie zamontowane były wskazówki, a na ich końcach wystawały przezierniki, służące do celowania w punkty orientacyjne. Na płycie umocowana była druga, obrotowa płyta – rete – azurowo powycinana, a w niej znajdowało się niecentryczne, ażurowe koło ekliptyki. Górne ćwiartki podstawowego koła były wyskalowane w stopniach, od 0 do 90. W momencie ustawienia wskazówek na wybrane ciało niebieskie, za pomocą przezierników odczytywano kąt na podziałce, i poznawano aktualną szerokość geograficzną.
Tego typu astrolabium używane było nie tylko do odczytywania szerokości geograficznej, a tym samym położenia statku na morzu, ale także służyło jako przyrząd do pomiaru czasu, czyli zegarek.
Astrolabium używane było nie tylko przez żeglarzy, ale służyło również astrologom – jednym z uczonych, używających tego przyrządu był Mikołaj Kopernik.