Opolszczyzna nie słynie z wysokogórskich terenów, gdyż to raczej wybitnie nizinny region. Tym niemniej również pasjonaci wyższych miejsc znajdą tutaj coś dla siebie. Bliżej opola znajduje się Chełm (najwyższe wzniesienie Wyżyny Śląskiej) ze zwieńczeniem w postaci świętej góry (Góra Świętej Anny). Natomiast na południowo-zachodnim krańcu województwa znajduje się skrawek pasma Gór Opawskich wchodzący w skład Sudetów Wschodnich. Prezentujemy więc najwyższe wzniesienie w województwie opolskim o wdzięcznej nazwie Biskupia Kopa.

Góra graniczna

Co ciekawe, część gór znajduje się po stronie czeskiej, a część – polskiej. Tak się złożyło, że najwyższy fragment wierzchołka przynależy do Republiki Czeskiej (890 m.n.p.m.). Tak czy inaczej i po naszej stronie znajduje się pokaźna jak na ten region góra. Tworzą ją dewońskie fryllity (czyli łupek krystaliczny), które stanowią znaczną część Sudetów.

Nie od dziś zresztą może być nazywana górą graniczną. Niegdyś bowiem przebiegała przez nią linia graniczna rozdzielająca dwa biskupstwa, zatem: nyskie oraz ołomunieckie; na co wskazuje nasza intuicja, temu też powodowi zawdzięcza swoją nazwę (po czesku: Biskupská kupa, zaś niemiecku: Bischofskoppe). Poza tym rozłączała dominum Habsburgów od strefy wpływów Hohenzollernów. Można więc stwierdzić, że pod względem geopolitycznym odgrywała (i wciąż odgrywa) dość poważną rolę. Góra znajduje się w dwóch gminach, mianowicie: Głuchołazy oraz Zlaté Hory.

Co przyciąga turystów

Każdego roku Biskupia Kopa przyciąga turystów z różnych stron; przy czym najczęściej są to turyści polscy, czescy oraz niemieccy. Zdobycie owego szczytu to dobre wprowadzenie dla tych, którzy zaczynają chodzić po górach, a na przykład mają w planach skompletować Koronę Gór Polskich (omawiany szczyt się do niej zalicza!). Prowadzą na nią cztery szlaki turystyczne (zielony, czerwony, żółty, niebieski) i są urozmaicone pod względem widokowym oraz poziomu trudności. A gdy już dojdziemy na samą górę ujrzymy zabytkową wieżę widokową. Wiąże się z nią dość interesująca historia. Otóż została wzniesiona u schyłku XIX wieku, by uczcić 50-lecie rządów kochanego Franciszka Józefa I. Z początku skonstruowano drewnianą wieżycę, jednak okazała się mało wytrzymała. Dlatego szybko zastąpiono ją solidną konstrukcją, która nie tylko cieszy oko, ale można z niej podziwiać rozległe panoramy.