Problemy z trawieniem mogą być bardzo uciążliwe, o czym przekonuje się wielu z nas. Ich pochodzenie jest bardzo różne, podobnie rzecz się przedstawia z objawami. Aby je złagodzić stosujemy się różnych środków. Często uciekamy się do leków. Owszem, w przypadku poważnych chorób powinniśmy regularnie odwiedzać odnośnego specjalistę i przyjmować przypisane medykamenty. Przynajmniej w niektórych okolicznościach warto wesprzeć się na sprawdzonych, znanych od lat sposobów. Jednym z nich jest picie herbaty. Zastanówmy się zatem, jaką herbatę wybrać na trawienie.

Jaką herbatkę wybrać na trawienie

Herbatą potocznie nazywamy wszelkie napary pochodzenia roślinnego. Zatem nie tylko stworzone na bazie okazu florystycznego znanego właśnie jako herbata. O jej zdrowotnych właściwościach już nieco pisaliśmy w kontekście tego, jaką herbatę wybrać na odchudzanie. Ma ona znacznie więcej wspomagających nasze zdrowie właściwości, o czym i w tym tekście wspomnimy.

Zacznijmy jednak od popularnych herbatek. Zwykle robi się je z ziół oraz innych roślin. O ich leczniczych zdolnościach pisano już wtedy, kiedy po raz pierwszy zaczęto pisać. Wiele miejsca poświęcili im starożytni Grecy a następnie średniowieczni mnisi i medycy. Pamiętamy rzecz jasna o ówczesnym stanie wiedzy, dlatego przyjmujemy te doniesienia z dozą sceptycyzmu. Niemniej jak wykazują współczesne badania – coś na rzeczy rzeczywiście jest.

Przyjrzyjmy się niektórym herbatkom oraz ich wpływie na układ trawienny.

Herbatka miętowa na trawienie

Zacznijmy do popularnej herbatki miętowej. Chyba każdy z nas spotkała się z poradami, aby na gorsze dyspozycje żołądkowe przyjąć napar z mięty pieprzowej. I wiele wskazuje na to, że nie bez słuszności. Wszakże zioło to zawiera mentol, o którym wiemy, że wspomaga trawienie. Uważa się, że picie mięty może złagodzić objawy zapalenia jelita drażliwego.

Z drugiej strony odradza się jej konsumpcję, gdy uskarżamy się na refluks żółciowy, przy którym kwas żółciowy jest już i tak nadmiernie aktywny. Zaleca się raczej rumianek na żołądek.

Napar z imbiru na trawienie

Imbir zwykliśmy kojarzyć z rośliną, którą warto przyjmować pod postacią naparu w trakcie przeziębienia. Tymczasem nieraz zaleca się go także, kiedy doskwiera nam zaburzone trawienie. Wykazano, że 1,5 grama imbiru aplikowanego dziennie redukuje mdłości, szczególnie te związane z ciążą czy chorobą lokomocyjną.

Nadto nie wyklucza się, że mocne właściwości przeciwzapalne przyniosą ulgę cierpiącym na refluks żołądka. Poleca się im również wywar z lukrecji (nie mylić z osławioną Lukrecją Borgią!), której spożycie sprzyja powstawaniu śluzu – a to on stanowi naturalną osłonę dla ścian przewodu pokarmowego.

Natomiast na biegunki polecamy herbatę majerankową.

A może fenkuł na trawienie?

Znanym wspomożycielem jelit jest fenkuł o mocno anyżkowym posmaku. Poza tym niektórzy z pewnością docenią także jego wiatropędne zdolności.

Czarna herbata na trawienie

Jeśli w tytule umieściliśmy “herbatę”, to napiszmy i o niej. Jak wiadomo, herbata bogata jest w taninę – a największą jej zawartością może się poszczycić czarna odmiana tejże rośliny. Tanina zaliczana jest do organicznych związków chemicznych i generalnie poprawia trawienie, w tym łagodzi dolegliwości gastryczne, jelitowe. Obniża aktywność jelit, co w przypadku biegunki stanowi najwyższą wartość.

Na koniec wypada nadmienić, że na trawienie i tak najlepsze są niesmażone, nienadmiernie tłuste potrawy, najlepiej świeżo przygotowane na bazie naturalnych produktów. Poza tym nie bez powodu zaleca się, aby po posiłku pokusić się o nieco ruchu.