Ptaki pasjonują nas także z tego powodu, że tak bardzo się między sobą różnią. Różnice w budowie i zachowaniach podyktowane są ewolucją. Na przestrzeni tysiącleci stworzenia zaadaptowały się do rozmaitych nisz. Jedne ptaki zamieszkują pustynie, inne większość życie spędzają na otwartych wodach, są i takie, które gnieżdżą się w opuszczonych budowlach. Niektóre ptaki są niewielkie – kolibry przypominają kolorowe owady – inne znów osiągają imponujące rozmiary. Największe gatunki zamieszkują południowe kontynenty: Afrykę oraz Australię. Przy czym i w Polsce znajdziemy okazalsze skrzydlate istoty. A która z nich jest najokazalsza?

Zauważmy, że niegdyś na Ziemi żyły jeszcze większe ptaki. Z tych, o których wiemy, najpotężniejsze były mamutaki. Nazwę swą – co łatwo zrozumieć – zawdzięczały swym rozmiarom. Mierzyły nawet trzy metry i ważyły ponad pół tony. Przewyższały więc swym ciężarem żyjące do dziś pierzaste stworzenia. Obecnie najwyższy i najcięższy jest struś afrykański. Mierzy on 2,8 m i waży nawet 160 kilometrów. Dużo do niego brakuje naszym największym ptakom, tym bardziej, że niegdysiejszy rekordzista drop wymarł na naszych ziemiach. Co jakiś czas pojawia się przelotem pojedynczy reprezentant tego gatunku, jednak są to bardzo sporadyczne obserwacje. Co ciekawe, ten ciężki – ważący nawet 18 kilogramów – ptak nie jest nielotem. Dlatego też zaliczany jest obok łabędzie czy pelikana do największych ptaków latających. Sunący w powietrzu drop prezentuje się majestatycznie. Niestety, by go ujrzeć musimy udać się poza granice Polski.

Obecnie w ich obrębie największym ptakiem jest łabędź niemy, którego masa sięga nawet 14 kilogramów (przy czym większe i cięższe są samce). Nie powinniśmy mieć problemów z tym, aby go ujrzeć. Występuje bowiem powszechnie na polskich stawach, jeziorach czy rzekach, a nawet nad morzem. To są piękne stworzenia o heraldycznym wyglądzie. Stąd też nic dziwnego, że pojawia się w tylu herbach miast bądź szlacheckich rodów.