czy szpak odlatuje na zimę
Świat zwierząt

Czy szpaki odlatują na zimę?

Jedną z ciekawszych spraw związanych z obserwacją ptaków są ich całoroczne wędrówki. Migracje naszych skrzydlatych przyjaciół mają różny charakter i przyczyny – szczególnie nasilają się przed nastaniem zimy oraz tuż po jej zakończeniu. Każdy gatunek obiera inną taktykę na przetrwanie zimy. Co ciekawe, również w obrębie każdego z nich są populacje, które inaczej zimują. Aktualnie przypatrzmy się szpakom, próbując odpowiedzieć sobie na pytanie – czy odlatują na zimę.

I tak, i nie

Cóż to jedno z tych pytań, na które nie sposób udzielić jednoznacznej i w pełni satysfakcjonującej odpowiedzi (podobnie jak na to, które ptaki składają niebieskie jaja). Szpaki bowiem i odlatują na zimę, i nie. W ostatnich dziesięcioleciach dostrzegamy u nich nasilający się trend zimowania w ojczystych stronach. Tendencja ta, o czym czytamy w pewnej publikacji, nabiera na sile przynajmniej od 1987 roku. Dotyczy to zresztą nie tylko szpaków, ale również na przykład rudzików. Wynika to z kilku co najmniej przyczyn. Po pierwsze z różnic osobniczych oraz płciowych. Przyjmuje się, że skłonniejsze ku osiadaniu w Polsce na stałe są samce, i to raczej nie jednoroczne, ale już bardziej doświadczone osobniki. Wiąże się to także z tym, że wraz z nadejściem wiosny, mogą szybciej obrać dogodne tereny lęgowe.

Zimowanie to nie jest łatwy czas, gdyż zdecydowanie trudniej o pokarm. Ptaki, których głównym – a często jedynym – źródłem pożywienia są owady, odlatują z Polski już pod koniec lata czy wczesną jesienią, kierując się na bliższe bądź dalsze południe. Inaczej rzecz się ma ze szpakami, które mają bardziej zróżnicowaną dietę, nie ograniczającą się do owadów. Jadają bowiem również wszelkiego rodzaju owoce czy nasiona.

Część zatem szpaków odlatuje, część zaś zostaje. Przy czym te, które zostają również migrują, lecz jest to raczej migracja bliska, odbywana w obrębie danego regionu. Szpak jest zwierzęciem wybitnie stadnym, które przez cały rok przebywa wśród swoich pobratymców.

Zarówno w porze podchodzenia do lęgów, jak i zimą. Podczas chłodniejszego okresu nie spotykamy ich raczej w pobliżu naszych osiedli, ale nieco dalej – zatem na polach, w pobliżu których znajdują się spore skupiska drzew, krzewów, a także – co zrozumiałe – źródła pokarmu.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *