Nieraz coś się wydaje pewne, a mimo to wolimy się upewnić. Tak też jest z pytaniem, czy osa ma żądło. Nierzadko spotykamy te ładne stworzenia, dlatego warto mieć pewność, czego możemy się po nich spodziewać.

Jak to jest więc z tym żądłem?

Czy osa żądli?

Osa, podobnie jak inne błonkoskrzydłe pszczoła czy szerszeń, wyposażone są w żądło.W przypadku pszczół służy ono wyłącznie do obrony. Używają ich w ostateczności, z reguły gdy bronią gniazda. Osa pospolita – którą spotykamy najczęściej, zagląda także do naszych domostw – również korzysta z żądła w celach defensywnych. Przy czym w Polsce występuje wiele innych gatunków os, które korzystają ze swej broni także dlatego, by sparaliżować jadem ofiarę, którą się żywią bądź wykorzystują w innym jeszcze celu.

Czy osa zostawia żądło?

Jeżeli żądło pszczoły (wraz z częścią jej odwłoka) pozostają w skórze użądlonego człowieka, tak osa go nie pozostawia i może zaatakować ponowne tego samego człowieka lub skierować swe żądło w kierunku innych osób.

Zatem na pytanie, czy osa żądli, należy odpowiedzieć twierdząco. Przy czym nie robi tego bez powodu. Zwykle atakuje, jeżeli człowiek czy inne zwierzę zbliży się w kierunku jej gniazda; również wtedy, gdy odganiając się, atakujemy ją dłońmi.

Użądlenie jednej osy zwykle nie jest groźne i towarzyszy mu pieczenie, opuchlizna i uczucie swędzenia. Inaczej jest, kiedy użądlony zostaje ktoś uczulony na jej jad, wówczas doznaje on wstrząsu anafilaktycznego, który objawia się choćby poprzez napad duszności. Wówczas należy reagować błyskawicznie i skierować się do odpowiedniej placówki medycznej!