dinozaur google
Świat alternatywny

Dinozaur Google

Pojawia się zawsze, gdy nie ma internetu. Nie oznacza to, że użytkownicy wirtualnej sieci go nie lubią. Dinozaur Google, bo o nim mowa od lat cieszy się niesłabnącą popularnością.

Gra Dinozaur Google

To oczywiste, bo chyba każdy z nas widział, jak ten prehistoryczny stwór stara się ominąć skupiska kaktusów, które pojawiają się na jego drodze i mnożą niczym stada szarańczy. Jednak dinozaur Google musi nie tylko je omijać, lecz również uważać na latające smoki, One czekają jedynie na jeden fałszywy ruch z jego strony, by móc go dopaść i zakończyć jego wędrówkę.

Opisując tę grę – nie sposób pominąć faktu, iż Dinozaur Google przeskakuje nad przeciwnikami z prawdziwą gracją i fantazją. Zresztą skoki wysokie jak u kangura to jedyna broń, jaką dysponuje ten poczciwy dinozaur w starciu z przeciwnikami. I właśnie ta bezradność i ograniczone pole manewru w zestawieniu z jego niby groźnym wyglądem- najbardziej rozczula internautów.

Czemu dinozaura Google można zobaczyć jedynie wtedy, gdy nie ma połączenia z WiF-i?

To zapewne dlatego, że miał on być tylko chwilowym przerywnikiem podczas czekania na ponowne połączenie z internetem. Jego twórcy absolutnie nie wzięli pod uwagę, że przestanie być produktem zastępczym, a stanie się hitem w świecie wirtualnych gier. To, że dinozaur Google nie wymaga dostępu do sieci, wcale nie zadziałało na jego niekorzyść.

Stało się wręcz na odwrót. Okoliczność ta sprawiła, że dinozaur Google stał się gierką masową. Nie ujęła mu raczej popularności słaba szata graficzna, bo nie na niej polegał jego fenomen. On kryje się raczej w tym, że dinozaur Google to zabawa oparta na prostocie i czytelnym przekazie. By odnieść w niej sukces, należy szybko naciskać spację i pilnować, by wspomniany dinozaur pokonał wszystkie czyhające pułapki.