jak sprawdzić świeżość jajka
Porady

Jak sprawdzić świeżość jajka

Nie ma nic gorszego, niż fetor wydobywającego się ze zgniłego jajka. Może on skutecznie odebrać chęć do spożywania czegokolwiek. Są tacy, którzy twierdzą, że nia ma nic gorszego niż zbuczałe jajo. Nie jesteśmy aż tak radykalni, ale rzeczywiście to nic miłego. Tylko jak sprawdzić, czy mamy do czynienia ze świeżym produktem przed rozbiciem skorupki? Okazuje się, że są na to metody. Właśnie zaprezentujemy najlepszą z nich!

Jajko w szklance wody

Powiedzenie o “burzy w szklance wody” jest dość popularne, ale czy spotkaliście się z jajkiem w szklance wody. Otóż i takie sytuacje się zdarzają – i nie chodzi o to, że jajko bierze kąpiel, ale jest poddawane testowi na świeżość. Nie trzeba wiele, by go przeprowadzić. Czego więc potrzebujemy? Mianowicie szklanicy, najlepiej szklanej, przezroczystej, byśmy mieli wgląd w to, co się w jej obrębie rozgrywa; wody, około 200-250 ml; a także nieodzownego w tym wypadku jajka.

Zapełniamy szklankę wodą i wkładamy do niej jajo. Teraz pora sprawdzić, jak reaguje na tę sytuację. Mamy z grubsza rzecz biorąc trzy możliwości.

Wariant I Jajo idzie bez skrupułów na dno, przyjmując wygodną pozycję horyzontalną. Dla nas to świetna wiadomość! Jajko właściwie nie mogłoby być świeższe, niewykluczone, że kura zniosła je niedawno. Jeżeli jajo otrzymaliśmy od tzw. chłopa lub baby, to pewność będzie jeszcze większa, przecież jajo nie przechodziło przez żmudny proces dystrybucji. Nasze jajko zatem nadaje się do wszelkiego użycia, możemy z niego na przykład zrobić wytworny suflet.

Wariant II Tym razem jajo wrzucone do szlanicy zachowuje się odmiennie. Nie jest to dobry znak, ale jeszcze nie najgorszy. Nasz przyjaciel nie spoczywa już na dnie, ale unosi się jakoś w połowie wysokości naczynia. Poza tym nie przyjmuje pozy “wczasowicza”; zamiast tego sytuuje się bardziej w pozycji wertykalnej. To znak, że pod skorupką zaczęły się pewne procesy zmierzające ku ostatecznemu zbuczeniu. Tym niemniej jajo wciąż nadaje się do spożycia, radzilibyśmy działać szybko i raczej zrezygnować z sufletu, najlepiej zrobić jajko na twardo, omlet czy popularną w wielu kręgach jajecznicę.

Wariant III Cóż, zmierzch świetności jaja – jego sława przebrzmiała. Obecnie unosi się na wierzchu niczym boja. Z tym jajkiem nie nawiążemy już bliższej, konsumpcyjnej znajomości. Jest zdecydowanie po terminie spożycia! Możemy z nim zrobić jedną rozsądną rzecz – wywalić do kosza na odpadki bio!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *