Porady

Herbatka z prądem

Herbata sama w sobie jest dobra i potrafi rozgrzać lub – gdy jest taka potrzeba – przynieść ochłodę. Ale lubimy ją też pić z rozmaitymi dodatkami, szczególnie w przypadku herbaty czarnej. Wtedy dodajemy mleko lub przyprawy korzenne. Zdarza się i tak, że nachodzi nas ochota na coś, co nas szczególnie ogrzeje lub da maleńkiego kopa. Wówczas z chęcią raczymy się herbatką z prądem.

Czym jest herbatka z prądem?

“Herbatka z prądem” to dość zabawne a zarazem trafne określenie dla herbaty (lub też herbatki ziołowej), która zostaje wzmocniona kapką alkoholu. Istnieją także inne, równie barwne nazwy, choćby “herbata z wkładką”. Wówczas herbata nabiera innego, nieraz szlachetniejszego smaku. To oczywiście zależy od tego, jakiego trunku użyjemy przy sporządzaniu tej jakże cennej mikstury.

Jak przyrządzić herbatkę z prądem?

Przepis na herbatkę z prądem jest całkiem prosty. Mamy tu także pewną dowolność. Możemy użyć różnego rodzaju alkoholu, oczywiście najlepiej takiego, jaki najbardziej przypada nam do gustu. Przy czym mowa o silnie skoncentrowanych trunkach, czyli różnego rodzaju wódkach i nalewkach. Dobrze sprawdza się rum lub whisky. Wówczas najpierw przygotowujemy napar herbaciany – polecamy herbatę czarną, choć można poeksperymentować z herbatkami ziołowymi – a gdy się już zaparzy, dolewamy do niego kieliszek upatrzonego napitku. Warto również skorzystać z ziół, szczególnie korzennych, jak na przykład imbir, cynamon, goździki czy kardamon.

Najważniejsze jest to, aby nie przesadzić z ilością alkoholu i żeby herbatka z prądem nie była regularnie spożywana, a jedynie od wielkiego dzwonu.