herbata na cerę
Porady

Herbata na cerę

Czas niestety postępuje, nie będziemy zawsze młodzi. Pierwsze oznaki pojawiają się stosunkowo wcześnie, bo jeszcze wiele lat przed trzydziestką. Są to zmarszczki mimiczne. Nie unikniemy ich, musielibyśmy przestać się uśmiechać i wyrażać innych emocji. Ale są inne metody. Czy pomocna może tu się okazać herbata?

Herbata zielona na cerę

Pierwsze symptomy starzenia się dotykają naszej cery oraz dłoni. Wiele też zależy od predyspozycji genetycznych, jedni starzeją się szybciej od drugich. Taki już los. Duży wpływ na to mają również takie kwestie jak dieta czy tryb życia. Niewątpliwie zbilansowany sposób odżywiania się, niewykluczający warzyw i owoców, wpływa korzystnie na cerę. Podobnie jest z ćwiczeniami i ogólnie aktywnością fizyczną. Jak wiadomo, alkohol i papierosy, zwłaszcza przyswajane regularnie sprawiają, że skóra twarzy szybko więdnie, staje się szara i bez wyrazu. Mówi się przecież o cerze palacza czy alkoholika, która nie tylko jest nabrzmiała, ale ma wiele przebarwień.

Jak się okazuje swoistym eliksirem młodości jest herbata, szczególnie zielona. Z czego to wynika? Otóż zawiera katechinę czyli grupę związków, które neutralizują wolne rodniki. Te ostatnie zwykle wymienia się w pierwszej kolejności, jeśli chodzi o czynniki przyspieszające procesy starzenia się skóry. Regularne picie naparu z liści krzewów herbacianych pomogą nam uzyskać równowagę między wolnymi rodnikami (pożeraczami młodości), a wspierającymi nas przeciwutleniaczami.

Wspomnjmy jeszcze o tym, że zielona herbata ma uspokajające właściwości. Koi więc nasze nerwy, w związku z czym mniej się stresujemy. A jak wiadomo, stres sprawia, że tracimy młody i świeży wygląd.

Na kłopoty zielona herbata!